czwartek, 11 października 2012

Dlaczego tak mało wiemy?

Dlaczego tak mało wiemy? Oczywiście nie chodzi mi tutaj o wiedzę jaką możemy nabyć w chociażby w szkole, w pracy, czy w internecie. Chodzi mi tutaj o wiedzę, która trzyma się przed zwykłym szarym użytkownikiem w zamknięciu. Istnieją na świecie takie organizacje jak NATO, CIA, Watykan i jeszcze parę innych, które pewnie powstały po coś innego niż nam się wydaje. Zacznijmy od tego drugiego. CIA po polskiemu coś w stylu Amerykańskie Centralne Biuro Śledcze. Niby tam prowadzi różnego rodzaju dochodzenia na terenie Stanów i nie tylko. Po prostu pilnują zwykłego obywatela coby nie wciskał nos w nieswoje sprawy. Załóżmy sobie taki scenariusz: Jest sobie Pan X, który właśnie tak się nazywa, jest całkiem sprytnym hakierem toteż hakieruje różne rzeczy i powiedzmy, że wyhakierował jakieś tam dane, które w jakiś tam sposób mogą zagrozić dobru świata, swoją drogą dobro to też pojęcie dość mocno względne.  Dane te dotyczą powiedzmy sobie hmm..., planów testowania nowych myśliwców w siłach NATO. Fakt ten zostaje nagłośniony dość mocno przez Pana X, ponieważ Pan X pragnie sławy itd. oraz poklasku, że udało mu się wykraść bardzo ważne dane. Później nie ma się co dziwić, że sąsiedzi dowiadują się, iż ich spokojny sąsiad miał depresję i postanowił sobie ukrócić cierpień. Okej, ale wracając do tematu. Dlaczego tak mało wiemy? Moim zdaniem jest to spowodowane naszym bezpieczeństwem, bo co by było gdybyśmy właśnie teraz dowiedzieli się o tym, że na Ziemi żyją dość spore kolonie obcych? Znając naturę ludzką to zapanowałby totalny chaos i ludzie sami by się zabijali... Albo weźmy fakt ujawniania tajnych sposobów walki z terroryzmem, co by się stało jakby się oni dowiedzieli jak działa taki chodźby GROM? Przecież wtedy nasze spec oddziały nie wiedziały by jak walczyć i by ponosili tylko klęski, co by było katastrofalne w skutkach... Po prostu niekiedy lepiej czegoś nie wiedzieć. Bo jak to mówi stare powiedzenie: "Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz". I tym śpiącym akcentem zakończę, mój dość nieudany wpis, ponieważ zdecydowanie zagubiłem się w trakcie jego pisania :D

1 komentarz: